Droga po złoto olimpijskie - PyeongChang 2018

Ten post powstaje w dniu 16.08.2017 r. --- 20:53, wieczór. Nie tak dawno, dosłownie przed 20-stoma minutami odbyłem krótki czat z moim nauczycielem historii mgr. panem Jarosławem Pilichem na temat obecnej sytuacji w skokach narciarskich. Oczywiście wybuchł kontent najważniejszej imprezy tej Zimy 2017/2018. Igrzyska w Korei Południowej są bezprecedensową imprezą na szlaku całego narciarstwa. Liczymy na Kamila Stocha, wraz z "ekipą" na złoty medal po Lahti, powiedzmy sobie otwarcie... Nie ma innej opcji! Po totalnej klapie ze strony Norwegów (nie wygrali żadnego konkursu) w Pucharze Świata, są zafrasowani, ażeby nie powiedzieć zdołowani. Jedyną podporą dla kadry Alexandra Stöckla może dwudziestotrzyletni Daniel Andre-Tande, który jako z wielu startujących w 37 edycji Pucharu Świata uplasował się w czołowej trójce na koniec sezonu. Z pewnością tęsknią za czasami, w których m.in. Roar Ljokelsey, Sigurd Pettersen, Anders Jacobsen brylowali, byli zwycięzcami Turniejów Czterech Skoczni, mistrzami świata...  Dość powiedzieć, że Skandynawowie mieli to szczęście, gdy zwyciężał Tommy Ingebrigsten na mistrzostwach świata juniorów w Gällivare z Szwecji, jechał do Kanady, konkretniej do Thunder Bay jako świeżo upieczony mistrz. Pamiętamy go jak zjeżdżał po rozbiegu wykonywał pracę barkami i to miało swe odzwierciedlenie w prędkości na progu. Zawsze miał o 1-2 km/h szybszą prędkość niż pozostali rywale. Może to niuans o którym nikt nie pamięta, ale zawsze warto przypomnieć!
MKOl ma obawy, co do Igrzysk w Pyeongchang. W niedawnym artykule opublikowanym przez Skijumping.pl można wyczytać, że sytuacja tamtejsza jest bardzo napięta. Wojska z Korei Północnej twardo idą na południe... Nie czarujmy się - takie są realia przykre. Natomiast "burmistrz" gminy Gangwon uspokaja, mówiąc, że na pewno dojdą do skutku Igrzyska Olimpijskie.
Kompleks Alpensia Ski Jumping Park wygląda olśniewająco! Został wybudowany bodaj w 2009 r. na potrzeby olimpijskie. Koreańczycy pytani o to, czy Pyeongchang podzieli losy takich miast jak: Sochi, Vancouver, Salt Lake City*, odpowiedzieli, że nie wiedzą, no bo skąd? Nie wiedzą, czy FIS przyzna im Puchar Świata, zwłaszcza po tym co zrobili na koreańskim lotnisku organizatorzy... Zawodnicy, nie mieli zakwaterowania, co skutkowało gigantycznym  opóźnieniem treningowym. Jestem bardzo ciekawy, czy ekipa TVP weźmie ze sobą panią Justynę Szubert-Kotomską ze swym reportażem  "Halo! Tu Pyeongchang!" Do tej pory tkwi w mojej pamięci jeden odcinek "Halo! Tu Rio!", wyemitowanym dokładnie 15 VIII 2016 r. w dniu Święta Wojska Polskiego, kiedy to byli pokazani mieszkańcy stolicy karnawału. Fenomenalnie zostały pokazane warunki życiowe, stadiony olimpijskie... Okazało się, że Brazylia ma bardzo duże kłopoty, jeżeli chodzi o organizacje wielkich imprez. Co prawda w '14 roku był tam mundial piłkarski i zakończyło się to powodzeniem i zapewne myślano, że z Igrzysk Olimpijskich będą podobne dochody. Niestety, odbiło im się czkawką...
To wygląda jak piękna okolica z bogatymi zamieszkałymi tam ludźmi... No, a to nie jest tak jak myślimy. Z myślą o Igrzyskach, budowlańcy zjeżdżali chyba już rok wcześniej, ażeby zdążyć z infrastrukturą. Biednym się powinno pomagać, bezapelacyjnie. Ale nie wszystkim się chce - odwieczny problem ludzkości. XXXI Igrzyska przeszły do historii, pod znakiem pięknych momentów, które zafundowali Nam sportowcy! Grzechem by było nie wymienić Anity Włodarczyk, Pawła Fajdka, rewelacyjnego Rafała Majki, który wykazał się niezmierną odpornością na widok upadających kolarzy. Niezapomniany wyścig po złoto olimpijskie!




*- w 2004 r. miasto Salt Lake City było organizatorem poolimpijskiego konkursu w ramach Pucharu Świata.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Kuusamo/Ruka - wietrzna loteria

Poruszający wywiad, z człowiekiem, który jest dyrektorem...

Halo, Włodku! - Benefis Włodzimierza Szaranowicza.