Cały tydzień... sportowy!

"Prawdę mówiąc, to po zakończeniu sportowej kariery nie miałam w ogóle pojęcia o tym, że pozostanę w sporcie. Właściwie to za bardzo nawet nie wiedziałam, co chciałam robić. Wówczas pojawiła się propozycja zostania członkiem kierownictwa Polskiego Związku Lekkiej Atletyki. Po dwóch miesiącach były również wybory do władz Polskiego Komitetu Olimpijskiego. W grudniu 1980 roku zostałam sportowym działaczem. I tak krok po kroku wciągnęłam się w tę pracę, która daje mi dużo satysfakcji." A jakże! Nie mogłem inaczej zacząć artykułu byle jak. Pogrzebałem trochę w sieci, szukając (nawet w Biblii) cytatów, które opisywałyby waleczność płci pięknej, ich majestat. Niestety, poszło to na marne, więc zdecydowałem się na dość odważny krok. Dałem upust swej wiedzy sportowej, wobec czego zacząłem szukać cytatów naszej wspaniałej sportsmence, która zaledwie 47 dni temu odeszła z tego świata, by oddać się w pełni Ojcu Wszechmogącemu. Pani Irena Szewińska już nie pojedzie do Tokio, Pekinu czy Los Angeles, by rozwieszać medale na szyi sportowcom. Swoją drogą, Ona była w Japonii, ale w 1964 r. gdzie zdobyła swój pierwszy medal olimpijski w sztafecie 4x100 m. Typ sportowca, jak ich mało. Bowiem z tego, co mówili komentatorzy lekkiej atletyki była to osobowość, niezwykle otwarta na dziennikarzy, ludzi związanych ze sportem. Taką ją zapamiętamy.
  Zaś Berlin tego roku, szczególnie sprzyjał polskim sportowcom, (nie to co 79 lat temu...) jak w 2009 r. w pamiętnych Mistrzostwa Świata. 77,96 m wówczas rekord świata, został ustanowiony przez Anitę Włodarczyk w Niemczech. Jeszcze jedna konotacja jest z Olympiastadion. W 1936 r. podczas Igrzysk Olimpijskich, na dystansie 100 m. srebro olimpijskie wywalczyła Stanisława Walasiewicz, a więc wychodzi na to, że Berlin staje się polski, kiedy tam króluje lekkoatletyka! W tym roku, odbyły się Mistrzostwa Europy, które okazały się dominantą obozu polskiego... 
  Dwóch królów męskiego młota stało na medalowym podium. Paweł Fajdek, Wojciech Nowicki po raz pierwszy razem z medalami, równorzędnie i obok siebie. Ten z lewej stał się ogromnym pechowcem Letnich Igrzysk Olimpijskich w Rio de Janeiro, bowiem miesiąc wcześniej w Amsterdamie zgarnął mistrzostwo Europy. Cudowny wieczór dwóch olimpijczyków, których... Mam nadzieję będziemy oglądać najpierw w Doha, a potem w Tokio!
 Cetniewo błyszczy! Cetniewo raduje się ze szczęście, że ma wspaniałego sportowca! Kolejne złoto padło łupem Anity Włodarczyk, która wspaniale wypowiedziała się o Irenie Szewińskiej przed kamerami Telewizji Polskiej. Wzruszające jest to, że w lutym tego roku pofatygowała się do Pyeongchang, by móc zawiesić Kamilowi Stochowi złoto olimpijskie, a za cztery miesiące.....
"Jak to czas dziwnie się plecie....."

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Kuusamo/Ruka - wietrzna loteria

Poruszający wywiad, z człowiekiem, który jest dyrektorem...

Halo, Włodku! - Benefis Włodzimierza Szaranowicza.