Gdy byłem chłopcem chciałem być skoczkiem cz.2

Pierwsze zwycięstwo w karierze odniósł w mekce polskich skoków, czyli w Zakopanym. Ach, jaka eksplozja radości wybuchła na trybunach, gdy kolejny zawodnik z Polski wygrywa prestiżowe zawody. W kolejnych tygodniach wypadało to różnie, wyjazd do Japonii kompletnie nieudany, gdyż Thomas Morgenstern zdominował rywali, co później zaowocuje zdobyciem kryształowej kuli. MŚ w Oslo były lepsze, Kamil zajął 4. miejsce, co dla sportowca było najgorszym miejscem, tuż za podium. 
Charakterystyczne przejęcie "sztandaru" w Planicy. Gdy Adam Małysz ogłosił zakończenie przebogatej kariery, zastanawiano się kto będzie liderem naszej narodowej reprezentacji. Stefan Hula okupował miejsca w trzeciej, czwartej dziesiątce, Piotrek Żyła trenował pod okiem Jana Szturca, bowiem też nie był w optymalnej formie. Wybór padł na Kamila Stocha. Niestety w Ruce 2011r. odnieśliśmy sromotną klęskę, gdyż zajęliśmy dopiero 11. miejsce, czyli przedostatnie. Zastanawiano się jak to długo potrwa,
w pamięci mając sukcesy Adama. 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Kuusamo/Ruka - wietrzna loteria

Poruszający wywiad, z człowiekiem, który jest dyrektorem...

Halo, Włodku! - Benefis Włodzimierza Szaranowicza.